Pospolite ruszenie dla małej Julki z Wałbrzycha. Dziewczynka urodziła się rok temu z wagą niespełna
Powinno się wyłożyć pieniądze z funduszy na ochronę zdrowia, bo to się szybko zrekompensuje niższymi kosztami leczenia. Szczepienie na pewno jest tańsze, niż pobyt pacjenta na oddziale intensywnej opieki medycznej - twierdzi Mariusz Bielawny, neonatolog ze Szpitala Ginekologiczno – Położniczego w Wałbrzychu. Dziewczynka pozostawała w szpitalu przez pół roku, później była leczona w specjalistycznym ośrodku chorób płuc w Karpaczu. W czerwcu, ku ogromnej radości rodziców, została wypisana do domu. Niestety, małe płucka nadal są najsłabszym ogniwem jej organizmu. Z pomocą pospieszyły lokalne media i centrum wolontariatu. - To był właściwie wspólny pomysł lokalnych mediów, Wałbrzyskiego Stowarzyszenia Młodzieży i Urzędu Miasta. Wszyscy obiecali pomoc - mówi Sylwia Królikowska z Gazety Wrocławskiej. Lukasz Hoppe ze stowarzyszenia chciałby zebrać przynajmniej 30 tysięcy zł, tak, aby wystarczyło na sześć dawek. - Uważam, że to niezbędne minimum. Liczymy na hojność i wielkie serca mieszkańców - mówi wolontariusz.
Źródło: Szel / 30minut
joanna28 2008.11.01 20:51:58 IP: 93.105.93.156 | bardzo się cieszę,że Juli udało się przeżyć.moja córeczka urodziła się z wagą 650g w 23 tyg. ciąży ale niestety mogłam się nią nacieszyć tylko m-c - 3 dni .zmarła 5 września tego roku.trzymam za Juleczkę kciuki-silna kobietka!!!! |
Już po raz kolejny, gmina Czarny Bór włącza się w wiosenną akcję charytatywną na rzecz rehabilitacji dzieci terminalnie i nieuleczalnie chorych, którzy są podopiecznymi wałbrzyskiego Hospicjum im. Jana Pawła II.
czytaj więcejWałbrzych szykuje się na wielką wiosenną mobilizację! Już 12 kwietnia 2025 roku mieszkańcy miasta połączą siły w ramach akcji „Czysty, zielony Wałbrzych”, by wspólnie zadbać o czystość i estetykę swojego otoczenia. Start zaplanowany jest na godzinę 9:30, a działania będą odbywać się równocześnie w różnych częściach miasta. To nie tylko szansa na uporządkowanie przestrzeni publicznej, ale też doskonała okazja do sąsiedzkiej integracji i realnego wpływu na wygląd Wałbrzycha.
czytaj więcejO nowym podejściu do usług dla społeczności opowiada Honorata Kur, dyrektor Centrum Usług Społecznych w Jedlinie-Zdroju.
czytaj więcejŻołnierze 2. Inowrocławskiego Pułku Inżynieryjnego zakończyli budowę kładki dla pieszych, która umożliwia bezpieczne dotarcie do swoich posesji mieszkańcom nieruchomości przy tzw. „Trójstyku” w Niedźwiedzicy. To niezwykle ważna inwestycja, szczególnie po zniszczeniach spowodowanych wrześniową powodzią.
czytaj więcejW dzisiejszych czasach, gdy życie staje się coraz bardziej intensywne, a tempo codziennych obowiązków nieustannie rośnie, często w głowach wielu osób, których rodzice z roku na rok stają się coraz mniej samodzielni, pojawia się pytanie, jak zapewnić im odpowiednią opiekę, aby nie czuli się pozostawieni samym sobie.
Z troski o komfort i bezpieczeństwo bliskich często poszukujemy alternatyw, które pozwolą zapewnić starszym osobom godne życie, pełne szacunku i ciepła, kiedy my - zapracowani, zajęci pracą i rodziną, często sami nie w pełni zdrowia i sił, nie możemy zamieszkać z rodzicami i zapewnić im wystarczającej opieki, uwagi i czasu. Coraz częściej mówi się o domach opieki, które wbrew obiegowym opiniom, nie są miejscami odizolowanymi od życia, lecz przestrzeniami, gdzie seniorzy mogą czuć się pełnoprawnymi członkami społeczności. Takie ośrodki oferują opiekę medyczną, bogatą ofertę zajęć rehabilitacyjnych, towarzyskich, a także przestrzeń do rozwoju osobistego.
Warto więc zastanowić się, jakie rozwiązania będą najlepsze dla naszych bliskich, aby mogli cieszyć się spokojem i bezpieczeństwem w okresie "Jesieni Życia".
W naszym regionie jednym z miejsc łączących nowoczesne podejście do opieki z domową atmosferą, jest Dom Seniora JANTAR.